Mówili: wyłam rogatkę kolejową. To wyłamał, ale jak
Wielu kierowców nie ma świadomości, że powinni wyłamać kolejową rogatkę w przypadku zagrożenia. Zdarzają się i tacy, którzy nie mają świadomości w ogóle.
Nie chcę się znęcać nad umiejętnościami prowadzenia pojazdów osób starszych, bo wszyscy kiedyś dojdziemy do tego etapu życia. Nie da się niestety ukryć, że to narastający problem, bo społeczeństwo się starzeje. Ostatnie wypadki z udziałem starszych osób uparcie nie chcą przejść niezauważone. W tym wyłamaniu kolejowej rogatki wszystko poszło na opak i zakończyło się poważnym wypadkiem.
Obrazek kobiety pod samochodem nie chce wyjść z głowy
Nie wiem, dlaczego aż tak ten obrazek utkwił mi w głowie, ale ciągle mam przed oczami sytuację sprzed kilku dni. 80-letnia kierująca pojazdem najechała na rowerzystkę znajdującą się na przejeździe rowerowym. Teoretycznie może zdarzyć się to każdemu kierowcy, ale samo potrącenie nie było końcem tego zdarzenia.
Słynny już stał się film, na którym widzimy, jak świadkowie zdarzenia usiłują wydostać rowerzystkę spod samochodu. Dzięki zbiorowemu wysiłkowi tych osób udało się podnieść auto i ją wyciągnąć. Szczególnie martwiący był tu jeszcze jeden szczegół. Kierująca i sprawczyni potrącenia cały czas przebywała w pojeździe, czym dodatkowo utrudniała akcję ratunkową. Zapewne nie do końca wiedziała, co się dzieje. Można powiedzieć, że na skutek szoku, albo wieku.
Najgorsze wyłamanie rogatki
Gdybym dostawał 1 zł za każdym razem, gdy oglądam film z kierowcą, który utknął na przejeździe kolejowym, stać byłoby mnie na własną rogatkę. Większość kierowców nie wie, nie potrafi sobie przypomnieć, że rogatkę, czyli szlaban, wyłamać trzeba. Oczywiście tylko w sytuacji, gdy się za nimi zamknie, w 99 proc. na skutek ich nieodpowiedzialnego zachowania. Zamiast utknąć na torowisku, należy wyłamać szlaban i je opuścić. Jest to tak zrobione, że łatwo się podda, nie niszcząc (nadmiernie) auta. Policja i koleje same o tym przypominają. Lepsza uszkodzona i łatwa w naprawie rogatka niż katastrofa kolejowa. Tym razem było inaczej.
Polskie Linie Kolejowe S.A. opublikowały film ku przestrodze, ale inny od pozostałych. Widzimy jak kierująca Oplem zbliżając się do przejazdu wyłamuje zamkniętą rogatkę. Następnie zatrzymuje samochód na torach i dochodzi do wypadku z udziałem składu.
Na pochwałę zasługuje zachowanie kobiety będącej świadkiem wypadku. Skorzystała z Żółtej Naklejki zamieszczonej na napędzie rogatki. Zadzwoniła na 112 i podała indywidualny numer przejazdu z naklejki. Dzięki temu pomoc dotarła szybko i we właściwe miejsce.
Zachowanie kierującego wygląda jak nieudana próba samobójcza. Przeżył i trafił do szpitala. Trudno orzec, co się wydarzyło. Może nie zauważył szlabanu i w panice wyłączył niechcący silnik auta, zbyt późno zatrzymując się i to na torach. Kierujący pojazdem ma 81 lat.
70, czy 80? Jaki będzie dobry wiek, by odbywać coroczne badania zdrowotne na potrzeby zachowania uprawnień do kierowania pojazdami?
