Chińczycy zrobili auto z wymiennym akumulatorem i silnikiem spalinowym. A co tam
Aktualnie trwa intensywny rozwój samochodów elektrycznych na całym świecie. W takich okolicznościach poszczególne koncerny inwestują w różne technologie w przekonaniu, że właśnie ich pomysł przebije się w gąszczu innych i zyska na ogromnej popularności (czytaj: pozwoli zarobić ogromne pieniądze).
I tak w wachlarzu idei mamy różne sposoby na zniwelowanie niedogodności związanych z użytkowaniem pojazdów elektrycznych. Są na rynku np. samochody elektryczne z wymiennymi bateriami. To rozwiązanie pozwala wsadzać w pełni naładowany akumulator i zaoszczędzić czas spędzony na ładowarkach. Mamy również pojazdy typu EREV, gdzie pojazd napędzany silnikiem elektrycznym, ma na pokładzie także motor spalinowy pełniący funkcję generatora. To, czego nie mamy, to auto, które miałoby to wszystko na raz. Ale to się właśnie zmienia…
EREV z wymiennym akumulatorem? Oto Geely Haoyue R7
Firma właśnie przekazała chińskiemu MIIT (Ministerstwo Przemysłu i Informatyzacji) plany dla nowego modelu. Auto nazywa się Haoyue R7 i otrzymało… wszystkie technologie jednocześnie. O tak, jest spalinowe 1.5 pełniące funkcję generatora, jest także akumulator przystosowany do wymian na specjalnych stacjach. Jak do tego doszło? Ano wydarzyło się w sposób… zasadniczo to niezamierzony.
Haoyue R7 bazuje innym modelu. Ten pierwowzór to Livan 7, czyli 5-osobowy crossover typu coupe przystosowany do regularnego wymieniania akumulatorów na stacjach GBRC (Global Battery Rapid Change). Niestety auto nie sprzedaje się zbyt dobrze. W całym 2025 roku model ten znalazł jedynie 615 nabywców. Dlatego koncern stojący za marką postanowił coś z tym zrobić i zaprezentował nowy model. Auto jest praktycznie identyczne z wyglądu, ale o 10 mm krótsze - 4680/1892/1650 mm względem 4690/1892/1650 mm.
Geely dodało silnik spalinowy 1.5
Najwięcej zmian jest pod maską, bo Geely Haoyue R7 ma silnik spalinowy. Konwersja do EREV ma pomóc modelowi zyskać na atrakcyjności. Jednocześnie wygląda na to, że koncern zachował właściwości pozwalające korzystać ze stacji GBRC.
To pierwszy tego typu pojazd elektryczny
Model pojazdów elektrycznych z wymienianą baterią to nic nowego. Przecież nawet zdalnie sterowany samochodzik na baterię twojego dziecka ma właśnie taką konstrukcję. Oczywiście sprawa jest o wiele trudniejsza w przypadku dużych samochodów i akumulatorów o masie kilkuset kg. Dlatego niektóre elektryczne samochody mają na pokładzie silnik spalinowy i mogą same się ładować. Jednak do tej pory nie powstał seryjny samochód, który mógłby jednocześnie mieć wymienialną baterię oraz silnik spalinowy. Geely Haoyue R7, gdy trafi już do sprzedaży, to będzie pierwszym tego typu autem na rynku.
Mnie zastanawia, czy będzie można np… naładować sobie akumulator silnikiem spalinowym i oddać go do innego samochodu elektrycznego. Jak myślicie?
