REKLAMA

Ford nie pozwoli tuningować nowego Mustanga, bo RODO

Nowy Mustang został niedawno zaprezentowany światu. Przy okazji premiery Ford nagłośnił sprawę innowacyjnej instalacji elektrycznej samochodu zwanej FNV (Fully Networked Vehicle). Teraz koncern mówi, że owa magistrala będzie stwarzać problemy dla firm zewnętrznych, które spróbują grzebać w elektronicznych układach kucyka. Dlaczego Ford zablokuje dostęp? Nie mogę powiedzieć, bo RODO. Mimo wszystko spróbuję...

ford mustang 2024
REKLAMA
REKLAMA

Ed Krenz to główny inżynier odpowiedzialny za nowego Mustanga. Pan Krenz powiedział niedawno, że nowy koń typoszeregu S650 będzie „znacznie trudniejszy” w tuningu, co wynika z zastosowania technologii FNV. Zdaniem Eda taka magistrala jest szyfrowana w celu ochrony danych o kierowcy. Dzięki temu ​​dostęp do oprogramowania samochodu jest praktycznie niemożliwy dla inżynierów z innych firm. Jeśli Ford wykryje, że ktoś próbuje uzyskać dostęp do kodu lub go zmodyfikować, to samochód może się automatycznie wyłączyć oraz zablokować jakikolwiek dostęp.

nowy ford mustang

W praktyce oznacza to, że nawet jeśli ktoś zdecyduje się na montaż ulepszonych komponentów silnika innych firm, to nie będzie mógł wykonać tzw. strojenia. To znaczy, że niemożliwe będzie "nauczyć" auto korzystania z nowego sprzętu.

Zablokowany FNV to zła wiadomość dla wielu zewnętrznych tunerów, ale przecież identycznie było kilkanaście lat temu z Nissanem GT-R. Pamiętacie? Wtedy to Japończycy mówili, że ECU Nissana jest zabezpieczone przed ingerencją z zewnątrz. Tunerzy i tak zhakowali ten komputer. Czy teraz będzie tak samo? Czas pokaże.

Ford Mustang. Chcesz go przerobić? Ford sprzeda ci części

REKLAMA

Można się spodziewać, że Ford wykorzysta tę sytuację i spróbuje samodzielnie wyciągnąć kasę z kieszeni klientów. Jak? Producent zapewni fabryczne akcesoria. Ford już to robi z obecną generacją Mustanga. Inni producenci też mają bogatą ofertę modyfikacji dla swoich sportowych modeli - weźmy np. takie BMW M2. Ledwo miało premierę, a w sieci już krążą zdjęcia egzemplarza po fabrycznym tuningu.

Nowy Mustang nie jest pierwszym amerykańskim samochodem wyposażonym w zablokowaną elektronikę. Chevrolet Corvette C8 również wykorzystuje podobny system. Ta nowa moda w branży może oznaczać złe wiadomości dla wielu tunerów oraz dostawców części. Czy koncerny robią to faktycznie w trosce o RODO? A może jest to celowe działanie, aby żeby mieć kontrolę nad rynkiem tuningowym? Czas pokaże.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA