Powstała najlepsza limuzyna do wożenia imprezowiczek. Polewają się w niej szampanem

Lata temu, gdy po raz pierwszy ludzie zachłysnęli się splendorem i prestiżem, który może zaoferować Dacia Duster, powstał pewien szalony projekt. Grupa studentów z Uniwersytetu w Pitesti postanowiła przerobić Dustera na limuzynę. Projekt ten wykonali w ramach programu partnerskiego, którego uczestnikiem był uniwersytet oraz rumuński producent najlepszych samochodów w kategorii cena/jakość.

Przecięli oni Dustera zaraz za słupkiem B i w to miejsce wstawili przedłużenie o długości prawie półtora metra, dzięki czemu długość Dustera w wersji limuzyna wynosi 5,83 m. Rozstaw osi wzrósł z 2673 mm do 4224 mm i całą tę ogromną odległość oddano do dyspozycji pasażerów.

Samochód z zewnątrz pomalowano czarną matową farbą, która lepiej podkreśla jego szlachetny rodowód. Uwagę zwraca duży srebrny prostokąt umieszczony w miejscu dawnego słupka B.

Ale największa magia dzieje się w środku. Przedział pasażerski wygląda na bardzo przyjemny. Cztery kapitańskie fotele pozwolą rozkoszować się podczas długich podróży.

Cały świat myślał, że ten projekt to tylko wydmuszka, wskazywały na to nawet zdjęcia, które bardziej wyglądały jak rendery niż rzeczywiste ujęcia. Wtem!

Ona istnieje naprawdę. Została uchwycona na poniższym filmie:

Nie mówcie, że nie jest idealna. Sprawdziłaby się na każdym wieczorze panieńskim lub kawalerskim. A i prezes dużej firmy, który chciałby się nie wyróżniać w klasie S, miałby tutaj miłe miejsce do pracy oraz przemieszczania się.

Trzy panoramiczne dachy pozwolą na wychylanie się z butelką szampana, żeby obwieścić światu, że już za chwilę zmienia się stan cywilny. Przez lata do tego celu służyły wydłużone Hummery, ale i Duster sprawdziłby się bardzo dobrze w tej roli. Nie wiedziałem, że prestiż Dustera można jeszcze zwiększyć.