Dziś dowiedziałem się, że BAIC Beijing 7 ma super protezę CarPlaya. A że właśnie w nim siedziałem
Właściwie nie powinienem tego robić, pisać, ale jakoś tak mnie to boli, że ktoś może się na to nabrać. To napiszę wam jak działa proteza Apple CarPlay w BAIC 7.

Jeździłem przez kilka dni modelem BAIC 7. Ma kilka zalet, jedną z nich jest niecodzienne wyposażenie. Proszę o znalezienie w tej cenie auta, która ma podgrzewane fotele, wentylowane fotele i fotele z masażem w tylnej kanapie? Podpowiem, nie ma. Absolutnie wyjątkowy zestaw.
Niestety auto ma też pewne wady. O całości to powiem może raczej w pełnym teście, ale do wad trzeba zaliczyć system multimedialny, brak Apple CarPlay i Android Auto, w ogóle współpracę z telefonem. Tylko że podobno jest znakomicie.

Okazuje się, że jest znakomicie
Obejrzałem film na kanale znanego Tiktokera, właściwie nawet postaci telewizyjnej. Bardzo dużo obserwujących chłop ma, to chyba się zna? Wynika z niego, że ma BAIC 7 ma zastępstwo dla Apple CarPlay i ten substytut w dodatku działa znakomicie. Może mógłbym to zignorować, ale za tamtą opinią stoją zasięgi, autorytet.
I jakoś mnie to ruszyło. Nie powinienem tego robić, żeby uniknąć oskarżeń o chęć zbudowania się na postaci, która ma zasięgi. To przynajmniej nie napiszę kto i nie dam wskazówek. Nie mogę też mieć do nikogo pretensji, że sugeruje nieprawdziwy stan rzeczy, Tik Tok to przecież nie jest platforma dziennikarstwa obywatelskiego. Nikt tu żadnej prawdy widzom nie obiecuje. Moje — lubię myśleć, że dziennikarskie zdanie — jest tak samo równe, jak sprzedawcy samochodów. Popularność jest jedynym wyznacznikiem... w sumie to nie wiem czego.

W dodatku ani ten krótki filmik nie jest szczególnie nośny, ani auto popularne, bo kompletnie niszowe, ani też nie jest przesadnie liczne grono zainteresowanych tym autem i raczej też nie oczekują systemu multimedialnego z górnej półki. Słowem, prawie nikogo nie obchodzi, czy system w BAIC 7 udanie imituje Apple CarPlay, czy nie. No trudno, ale i tak muszę (wstaw mem z chłopcem z żyłami na czole) zareagować, jak ktoś kłamie.
System multimedialny w BAIC 7 nie jest dobry, a zastępstwo dla Apple CarPlay nie istnieje
Na filmie, który mnie ubódł w ognisko prawdy, padły słowa, że jest elegancko. W niecałe pół minuty nakreślono obraz bezproblemowego działania aplikacji udającej CarPlay i dobrej jakości dźwięku. Tak nie jest, w ogóle nie jest.

Jakość dźwięku akurat jest taka sobie, ale ważniejsze sprawy są takie:
- system multimedialny w BAIC 7 startuje bardzo powoli, zdążysz odjechać dobry kawałek, zanim pojawi się menu;
- za każdym razem po uruchomieniu auta trzeba kliknąć w radio albo w inne źródło dźwięku, bo inaczej będziemy jechać w ciszy - niby super ćwiczenie na przebodźcowanie, ale jednak denerwujące;
- nawet przy odbieraniu połączonego z autem przez Bluetooth telefonu, musiałem wybierać tę opcję telefonie, zestaw nie włączał się automatycznie;
- system nie ma fabrycznej nawigacji;
- ani nie obsługuje Apple CarPlay i Android Auto;
- dlatego, jeśli chcemy, żeby nawigacja wyświetlała się na ekranie środkowym musimy skorzystać z aplikacji Carbitlink;
- która nie jest żadnym zastępstwem dla Apple CarPlay.
I dla Android Auto pewnie też. Działa to bardzo słabo i w sposób zniechęcający do korzystania. Żeby mieć poziomy obraz, trzeba trzymać telefon poziomo. Przy ustawieniu pionowym, będziemy mieli wąski pasek z zawartością telefonu na ekranie auta. Za każdym razem, gdy chciałem z tego korzystać, a nie było to wiele razy, musiałem wybrać w tej aplikacji odpowiednią opcję emitowania obrazu. Nic nie działo się automatycznie, wyglądało to źle - na przykład na ekranie auta wyświetlały się dwa skróty Home - i najlepszym rozwiązaniem było kładzenie własnego telefonu tak, by opierał się o ekran pojazdu.

Nie ma tu mowy o żadnej elegancji i prostocie. Tego używa się raz, żeby sprawdzić, jak działa, a potem można dać sobie spokój. Dziękuję, skończyłem.