Ucieczka skradzionym BMW X6 zakończona na Nissanie. Policjanci dogonili odurzonego złodzieja
W biały dzień, w centrum Wschowy, odurzony narkotykami 36-latek uciekał BMW X6 skradzionym w Niemczech. Spowodował wypadek, ale na szczęście nic się nikomu nie stało.
71-latek jadący Nissanem X-Trail w środku dnia w centrum miejscowości Wschowa w województwie lubuskim jechał pewnie załatwić swoje sprawy. Może na zakupy, może do lekarza. Zapewne niczego się nie spodziewał.
Jedynymi osobami, które mogły mieć przeczucie, że za chwilę coś złego się wydarzy, byli prawdopodobnie policjanci. Nic dziwnego – skoro gonili pędzące, ogromne BMW X6 prowadzone przez złodzieja, który wcześniej ukradł ten wóz na terenie Niemiec, pewnie domyślali się, jak ryzykowna to sytuacja.
Złodziej pewnie nie myślał o niczym
Pochłonięty ucieczką skupiał się tylko na tym, by migające, niebieskie światła zniknęły z jego lusterka. Gnał na złamanie karku, co widać na filmie nagranym przez wideorejestrator radiowozu. Po kilku ryzykownych manewrach udało mu się oddalić od policjantów. Nie pomogło nawet „cięcie” zakrętu przez krawężnik zastosowane przez funkcjonariuszy.
W pewnym momencie, złodziej stracił jednak panowanie nad autem. Uderzył w Nissana X-Traila prowadzonego przez starszego mężczyznę, po czym wyskoczył z auta i próbował uciekać na piechotę.
Na szczęście szybko trafił w ręce policji
Kierowcy Nissana nic się nie stało, ale ma mocno zniszczony samochód. Złodziej z BMW X6 (jak podaje policja – wartego około 200 tysięcy złotych) trafił w ręce stróżów prawa. Okazało się, że prowadził pod wpływem narkotyków. Skonfiskowano także znalezione w SUV-ie urządzenie do łamania zabezpieczeń i odpalania samochodów.
Złodziej czeka na zarzuty i rozprawę. Życzę mu, by prędko nie wyszedł na wolność.
