W Wielkiej Brytanii zabronią jazdy na starych oponach. W Polsce też rozważano podobny przepis
Wielka Brytania mówi dość i planuje wprowadzić zakaz jeżdżenia na oponach 10-letnich i starszych. Wszystko w ramach zwiększania bezpieczeństwa na drogach. Kiedy taka zamiana w prawie pojawi się w Polsce?
W pierwszej kolejności zakazem objęte będą minibusy, busy, autobusy i ciężarówki.
Na razie trwają konsultacje społeczne.
Brytyjskie ministerstwo transportu od lat prowadzi liczne kampanie na temat bezpieczeństwa. Niektóre z nich dotyczą właśnie stanu technicznego opon. Już w 2013 r. pojawiły się wytyczne dla firm przewozowych, aby w autobusach unikać stosowania starych opon, przynajmniej na przedniej osi.
Agencja Normalizacyjna ds. Kierowców i Pojazdów (Driver and Vehicle Standards Agency) od czerwca 2017 r. sprawdziła 136 263 autobusów i stwierdziła naruszenie wytycznych jedynie w 0,06 proc. przypadków. Dlatego też teraz postanowiono pójść o krok dalej.
Oczywiście trwające konsultacje poparte są licznymi testami opon 10-letnich i starszych. Nawet jeśli na pierwszy rzut oka stara opona wydaje się być bez zarzutu, to wcale nie świadczy o jej stanie. Guma się starzeje, twardnieje, pęka. To wszystko wpływa na mniejszą przyczepność w zakrętach, wydłuża drogę hamowania, a nawet może doprowadzić do wypadku, kiedy opona pęknie w trakcie jazy. W przypadku opon starszych takie prawdopodobieństwo wzrasta.
W Polsce zakazu nie ma, chociaż był planowany.
Szczegółowo o stanie techniczmym opon, na których można się poruszać w naszym kraju, mówi rozporządzenie ministra infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia. Z paragrafu 11 ustęp 7 dowiadujemy się m.in., że:
O wieku opon nie ma zupełnie nic.
Owszem, trzy lata temu pojawiły się plany, aby to zmienić. Ministerstwo Infrastruktury planowało uzupełnić cytowany artykuł o zapis o maksymalnym wieku opon. Miał on wynosić maksymalnie 6 lat, a starsza mogła być tylko opona zapasowa. Jednak podobnie jak w kwestii obowiązku zmiany opon letnich na zimowe (i odwrotnie), skończyło się tylko na planach.
Zważywszy na to, że usługi bieżnikowania opon nadal cieszą się u nas popularnością, wprowadzenie takich zmian mogłoby być całkiem dobrym pomysłem.
