Tak wygląda nowe Audi A6 sedan. Najseksowniejszy tył w mieście
To właśnie o nim lata temu Justin Timberlake napisał piosenkę Sexy Back. Plotka głosi, że dopuszczono go do studia projektowego i tam mógł obcować z pierwszymi szkicami Audi A6 sedan generacji C9. Co tu dużo mówić - zaczynam ciężej pracować.
Audi A6 generacji C9 będzie miał swoją premierę dopiero za kilka godzin, ale już teraz do sieci przedostały się zdjęcia, które pokazują tył tego samochodu. To ważne, bo nie każdy chce jeździć kombi, czy też Avatem, jak to mówią władcy pierścieni. W końcu sedan to styl życia, prestiż i wygoda. Sam mam starsze Audi, bo należące do generacji C7, ale już teraz widzę, że warto ciężej pracować, bo nowy model zapowiada się znakomicie.
Na początek jednak ustalmy jedną rzecz - przód samochodu nie będzie się różnił od zaprezentowanego jakiś czas temu Audi A6 Avant, czyli będzie wyglądać tak:
Piękno to mało powiedziane. Rasowy wygląd, wąskie światła LED, spore wloty powietrza i monstrualny grill. To kwintesencja stylu Audi, do którego przyzwyczailiśmy się przez lata. Od razu widać, że mamy do czynienia z poważnym zawodnikiem. Dlatego dobrze, że wersja, w której nie jeździ razem z bagażami w jednej kabinie, nie straciła uroku. A teraz czas na najważniejsze. Audi, proszę się odwrócić.
Tak wygląda tył nowego Audi A6 sedan. Jakie to jest dobre
Trzymajcie się mocno - tak wygląda tył nowego sedana Audi:
Powiedzieć, że jest dobry, to nic nie powiedzieć. Mamy tutaj ładne światła, delikatną listwę LED biegnącą przez całą klapę i gustowny dół. Co więcej - te wydechy są prawdziwe, bo Audi zrezygnowało z fejkowych rur, które marketingowcy pięknie określali jako zimne wydechy. Widać tu elegancję, atle i pewną lekkość. Audi nie musiało ukrywać baterii, jak np. BMW serii 5 G60, dzięki czemu linia okien nie jest wysoko, a dach opada delikatnie. I tak się projektuje sedany. Więcej informacji już wkrótce. Czekajcie nastrojeni.
Więcej o Audi przeczytasz w:
