Tuner pociął bezcenne Lamborghini, żeby zrobić mu tunink. Zobaczcie efekt
Wariaci z Liberty Walk przerobili na swoją modłę Lamborghini Miura. Boicie się, że wyszło z tego coś strasznego? Ja też, ale projekt jest już gotowy. I co wy na to?
Byłem zaniepokojony, gdy w Liberty Walk ogłosili, że ich nowy projekt będzie bazował na Lamborghini Miura. To boska maszyna, złota karta w historii motoryzacji, a japoński tuner nie jest raczej znany ze swojej subtelności. Możemy kłócić się o to, który supersamochód był tym pierwszym, ale na każdej liście kandydatów znajduje się Miura. Włoska maszyna z centralnie umieszczonym silnikiem V12 jest dziś owiana legendą. Kolekcjonerzy z całego świata płacą za nie fortuny i nikt nie odważyłby się skrzywdzić jednego z 741 egzemplarzy, prawda? Nie prawda.
W japońskim mieście Nagoja rezyduje pewa firma, która nie boi się przerabiać nawet najbardziej wyjątkowych modeli. Mowa oczywiście o znanym dziś na całym świecie tunerze Liberty Walk. Może nie wiecie, ale pierwszym projektem LB☆WORKS było właśnie Lamborghini. To było Murcielago jednego z założycieli. Teraz Japończycy postanowili zabrać za jego pradziadka i przerobili Miurę.
Oto jest i nazywa się LB-Silhouette Works GT Lamborghini Miura.
„LB Miura” jest ekstremalnie niska oraz szeroka. Wóz otrzymał zestaw poszerzeń oraz agresywnych spojlerów w stylu wyścigowym. Z tyłu znajduje się ogromny spojler w klimacie znanym np. z najnowszego Porsche 911 GT3 RS. Oryginalne koła zniknęły, a w ich miejscu pojawiły się duże, szerokie, nowoczesne felgi z oponami zdobionymi kolorowymi wstawkami. Kolorystyka samochodu została utrzymana w tonacji czarno-białej typowej dla samochodów wyścigowych, ale z tą różnicą, że tutaj oprócz logo sponsorów możemy głównie podziwiać logotypy Liberty Walk. Mnie najbardziej cieszy obecność znaczka Mini GT - uwielbiam resoraki tej firmy i będę ustawiał się w kolejce po miniaturą Miurę LB-Silhouette Works GT.
Póki co jest to jedynie wizualizacja
Gotowy, żywy, ten pocięty egzemplarz będzie można zobaczyć podczas styczniowego Tokyo Auto Salon, podczas oficjalnej premiery. Sam pakiet stylistyczny trafi do sprzedaży i będzie go można zamówić bezpośrednio od Liberty Walk. Nie podano żadnych informacji na temat ceny, ale to nie ma znaczenia, bo żaden właściciel Miury nie jest na tyle szalony, żeby go nabyć i zainstalować. LB☆WORKS zupełnie się tym nie przejmuje. Miałem okazję odwiedzić ich sklep Tokio i nie było tam ani jednego samochodu. Głównym źródłem dochodów marki są wszelkiego rodzaju gadżety, modele i ubrania. Ja też kupiłem sobie pamiątkowego resoraka. Był to Nissan GTR-R (R35) Liberty Walk Body Kit 2.0 John Player Special. Jeżeli jesteście ciekawi tego miejsca, to zobaczcie filmik, który tam nagrałem:
