Europa? Nie słyszałem. Polski ranking listopada 2022 to triumfalny pochód marek z Azji
Toyota Corolla, a potem długo, długo nic - to tyle, jeśli chodzi o najpopularniejsze nowe samochody w Polsce w tym roku. Ale spokojnie, jest i masa zaskoczeń.

Dane opublikowane przez SAMAR za okres od stycznia do listopada tego roku nie pozostawiają właściwie żadnych wątpliwości - Toyota, a w szczególności Toyota Corolla, wygrywa. Nie ma raczej szans, żeby ktokolwiek zagroził Japończykom ani w klasyfikacji marek, ani klasyfikacji modeli.
Tym bardziej, że Corolla to wcale nie koniec.
Najpopularniejsze nowe samochody w Polsce - przyjrzyjmy się szybko markom
Ale to będzie trochę nudne, bo podium jest właściwie ustawione już od jakiegoś czasu. Za cały 2022 r. wygląda to obecnie mniej więcej tak:
- Toyota - 63 240 sprzedanych egzemplarzy
- Skoda - 35 852
- Kia - 30 425
- Volkswagen - 25 834
- Hyundai - 24 060
- BMW - 20 477
- Dacia - 17 822
- Mercedes - 17 688
- Audi - 16 666
- Ford - 13 968
I na tym kończy się pierwsza dziesiątka. Potem jest Renault, Volvo, Opel, Peugeot i Mazda, ale z bardzo niewielkimi szansami na wejście do pierwszej dziesiątki do końca roku.
Listopadowe zestawienie marek wyglądało natomiast tak:
- Toyota - 3802
- Skoda - 2040
- Kia - 1659
- Volkswagen - 1480
- Hyundai - 1480
- Audi - 1102
- Dacia - 869
- BMW - 788
- Mercedes - 721
- Ford - 569
Znowu - małe szanse, że coś się zmieni nawet w obrębie top 10. Może Mercedes zamieni się miejscami z Dacią, a może Audi dogoni Mercedesa. To tyle. Pierwsze trzy miejsca są natomiast rozdane - w sumie to nawet pierwszych pięć.
Najbardziej niesamowicie robi się jednak w zestawieniu konkretnych modeli.
Na pierwszym miejscu jest Corolla i to z wynikiem 1230 egzemplarzy sprzedanych w samym tylko listopadzie - auto z drugiego miejsca ma 704 sprzedane sztuki. Corolla w tym roku sprzedała się też w liczbie 18 715 egzemplarzy w sumie i na pewno zgarnie na koniec koronę - auto z drugiej pozycji to tylko niecałe 11 tysięcy sprzedanych sztuk.
Co jednak liczy się poza Corollą i sprzedawało się najlepiej w samym listopadzie? Yaris Cross zajął drugie miejsce i jest o tyle ciekawy, że prawdopodobnie odpowiada częściowo za zakopanie C-HR. Tego drugiego modelu do tej pory sprzedano 7684 sztuki (9 miejsce), ale w listopadzie już w ogóle mu nie poszło - 183 sztuki i odległe, 26 miejsce. Niewiele dalej, bo na 28. miejscu jest Corolla Cross (5 sztuk mniej), która dopiero co weszła do sprzedaży. Toyota będzie się bardzo musiała postarać przy kolejnej odsłonie C-HR, żeby nie zjadła go wewnętrzna konkurencja.
Co dalej? Skoda Octavia, która jednak w rocznym rozrachunku może nie zmieścić się nawet do top 3. Potem jest Kia Sportage (top 3 całego roku jak do tej pory) i... kolejne Toyoty - Yaris i RAV4. Yaris to przy tym w całym 2022 r. drugi najpopularniejszy samochód, a Kia Sportage - trzeci.
Dalej mamy RAV4 (top 5 w 2022) i Duster (top 4, ale walka trwa). A potem...
... potem pojawia się Hyundai i30. Auto, o którym mało kto mówi i mało kto pisze, a ludzie po prostu idą do salonu i go kupują - i to przez cały rok, bo i30 jest drugim najpopularniejszym autem kompaktowym w naszym kraju (nie zgadzam się na nazywanie Octavii kompaktem). Ciekawe, jak wpłynie na decyzje kupujących usunięcie z gamy jednostki wolnossącej.
A potem mamy całą serię przykładów, że SUV/crossover wygrywa z prawie wszystkim. Najpopularniejszy model grupy VAG poza Octavią? Volkswagen T-Cross na miejscu 9. Przed Fabią i całą resztą. Chętniej nawet kupujemy T-Roca niż Sandero.
Dalej, kolejno, Tucson, Kamiq, Karoq i Aygo, ale Aygo X. W listpadzie kupiliśmy zresztą więcej Karoqów niż Superbów, więcej Q5 i Q3 niż A3 i A6 oraz więcej Arkan niż Clio. No chcemy te SUV-y, czego byśmy nie próbowali powiedzieć.
Ciekawie wyglądają też losy niektórych klasycznych samochodów od Volkswagena. W listopadzie chętniej kupowaliśmy chociażby Arteona niż Passata, choć w skali roku raczej tego nie zauważymy. Kompletnie też przestaliśmy się interesować Golfem, który zajął miejsce numer 46 - tuż nad T-Crossem, ale zdecydowanie poniżej np. Volkswagena... Taigo. Aż trudno się dziwić, że przyszłość Golfa jest dość pochmurna.
Daleki Wschód zjadł polski rynek. Nie da się udawać, że jest inaczej.
W rankingu marek w pierwszej piątce właściwie na pewno znajdzie się Toyota (z olbrzymią przewagą), Skoda, Kia, Volkswagen i Hyundai. W klasyfikacji marek będzie jeszcze bardziej azjatycko, bo jeśli utrzymają się obecne wyniki, to w top 5 będą 4 (!) azjatyckie samochody. W top 10 natomiast - 8.
Tak właśnie zagłosowaliśmy portfelami. Albo może do tego właśnie skłonili nas europejscy producenci.