W Dubaju będą testować cyfrowe tablice rejestracyjne
Powiadomią służby w przypadku kradzieży lub wypadku, pozwolą zapłacić za parking i opłacić mandat. To wszystko umożliwiają cyfrowe tablice rejestracyjne, które od przyszłego miesiąca będą testowane w Dubaju.
Dubaj reklamuje się jako "Miasto przyszłości", a jego władze robią wszystko, by to nie były jedynie puste słowa. Miasto coraz bardziej przesiąka nowoczesnymi technologiami, a wśród nich są cyfrowe tablice rejestracyjne.
Wiele funkcji w tablicach
Cyfrowe tablice będą wyposażone w wyświetlacze, moduły GPS i transmitery. Umożliwią też pojazdom łączenie się ze sobą. Funkcja "Tag to Connect" oznacza, że kierowcy będą mogli wymieniać między sobą informacje o natężeniu ruchu lub wypadku w drodze.
Inteligentne tablice będą wyświetlać komunikat alarmowy i automatycznie powiadamiać odpowiednie służby, jeśli samochód zostanie skradziony. Za ich pośrednictwem będzie można opłacić mandat, zapłacić za parking czy przedłużyć rejestrację. Potrzebne go tego celu pieniądze będą automatycznie pobierane z konta właściciela pojazdu.
A co z bezpieczeństwem danych?
Wszystko brzmi bardzo pięknie, a cyfrowe tablice rejestracyjne wydają się mieć wiele naprawdę przydatnych funkcji. Pojawiają się jednak pytania, czy korzystanie z nich jest na pewno bezpieczne dla danych osobowych kierowców.
Niektórzy zwracają uwagę na fakt, iż poprzez GPS zainstalowany w tablicach, władze mogą przez całą dobę śledzić położenie pojazdów. Dzięki temu zawsze mogą wiedzieć, gdzie dana osoba się znajduje. A to ogromne źródło wiedzy, która może być wykorzystana do przeróżnych celów. Nie zawsze zgodnych z tym, na co sami dalibyśmy pozwolenie.
Ile to wszystko będzie kosztować?
Potencjalnych nabywców cyfrowych tablic rejestracyjnych na pewno interesuje, ile taka technologia będzie kosztować. Niestety, na odpowiedź na to pytanie trzeba jeszcze trochę poczekać.
Ten termin to przełom października listopada tego roku. Czy tablice wejdą do codziennego użytku? Wydaje nam się, że to tylko kwestia czasu.
