Brytyjczycy po 100 latach odkryli błąd w naklejkach na samochody. Biurokracja ma co robić
Brytyjska naklejka na samochód po 100 latach okazał się nieprawidłowa. Biurokracja ma święto, a kierowcy muszą uważać, żeby nie dostac mandatu.
Dawno temu wymyślono, że samochody, które poruszają się w ruchu międzynarodowym, powinny mieć oznaczenie państwa, na którego terenie zostały zarejestrowane. Przez dekady naklejano na tylną klapę dwuliterowe wyróżniki państw, np. PL dla naszego kraju. W ostatnich latach taki widok jest coraz rzadszy, bo wyróżniki państw pojawiły się na tablicach rejestracyjnych. Z czasem zostały zastąpione wyróżnikami europejskimi. Dzięki temu klapy nie są szpecone tymi wyróżnikami, można więc naklejać tam inne dziwne rzeczy, ale ten temat zostawmy na osobny wpis. Wydawałoby się, że w temacie wyróżników państw nie da się nic zepsuć, bo niektóre oznaczenia nie zmieniły się nawet od 100 lat. Nic bardziej mylnego, o czym przekonują się właśnie Brytyjczycy.
Brytyjska naklejka na samochód jest niepoprawna
Do tej pory wyróżnikiem właściwym dla samochodów ze Zjednoczonego Królestwa były litery GB — Great Britain. Funkcjonowało to dosyć długo, bo od 1910 r. Jednak po 111 latach ktoś odkrył, że to błąd. I to dosyć poważny. Otóż nazwa Wielka Brytania odnosi się do Anglii, Szkocji i Walii. Poprawną nazwą jest Zjednoczone Królestwo — United Kingdom (skrót UK), które obejmuje jeszcze oprócz wymienionych państw Irlandię Północną. U podstaw tego, że ktoś się przyjrzał naklejce na samochód, jak zwykle stanęła polityka.
Z okazji pierwszej rocznicy Brexitu, w Zjednoczonym Królestwie wprowadzono nowy wzór tablic rejestracyjnych. Usunięto z nich flagę Unii Europejskiej. Kilka miesięcy później pojawiły się głosy, że Irlandia chciałaby wrócić do Unii, więc ktoś mądry wymyślił, że trzeba zadbać o wspólną tożsamość, że trzeba na każdym kroku podkreślać jedność Zjednoczonego Królestwa. W myśl tej zasady, w lipcu wystąpiono do Organizacji Narodów Zjednoczonych z wnioskiem o zmianę wyróżnika literowego. ONZ właśnie dał zielone światło tej zmianie.
Od teraz wszystkie samochody z Wielkiej Brytanii wyjeżdżające za granicę muszą mieć nowy wyróżnik. Może to być naklejka na samochód albo odpowiedni wyróżnik na tablicy rejestracyjnej. Jeżeli nie zachowają tego obowiązku, to w razie kontroli otrzymają mandat. Podobno niektóre państwa mogą nie wpuścić do siebie samochodu bez poprawnego wyróżnika. Nie wiem, co mnie bardziej śmieszy, czy skomplikowanie prostej rzeczy, czy to, że dojście do tego, że coś jest źle, zajęło aż 111 lat. Jak to mówią — młyny biurokracji mielą powoli.
Zdjęcie główne: Dan Jardine/Shutterstock.com
