BMW ma pomysł na promocję elektryfikacji - będzie rozdawać punkty za jazdę na prądzie
BMW wpadło na nietypowy pomysł promocji swoich hybryd. Za jazdę wyłącznie na prądzie będzie rozdawać punkty, które będzie można wymienić na kilowaty.
Producent zaprezentował funkcję eRouting, która ma pozwolić wytyczać optymalne trasy przejazdu z uwzględnieniem konieczności ładowania, jakości stacji ładowania oraz przewidywanych kosztów. Będzie pokazywać historię ładowań oraz zasięg na samym prądzie. Ale nie to jest najciekawsze w tej zapowiedzi. Znacznie lepszą informacją jest to, że nawigacja BMW korzystając z usługi geofencing, odnotuje fakt, że pojazd wjechał do strefy, gdzie wjazd mają wyłącznie samochody z tzw. czystym napędem - tj. na prąd, gaz ziemny itd., a następnie automatycznie przełączy pojazd na zasilanie akumulatorowe. Opcja ta ukierunkowana jest obecnie na niemieckich klientów, ale dla innych tez zaplanowano zachętę do jazdy na prądzie.
BMW postanowiło, że będzie nagradzać kierowców, którzy częściej używają hybrydy we właściwy sposób. Za każdy kilometr jazdy wyłącznie na prądzie kierowca otrzyma jeden punkt, natomiast kilometr w zielonej strefie, będzie nagradzany dwoma punktami. Zebrane punkty można będzie wymienić na środki, które trafią na kartę BMW, która umożliwia ładowanie na stacjach sieci IONITY. Dzięki temu jazda PHEV-em od BMW będzie jeszcze tańsza.
Grywalizacja to udowodniony sposób na zwiększenie zainteresowania
Polega na wykorzystaniu elementów znanych z gier w rodzaju zdobywania punktów, miejsc w rankingu, osiągnięć, w celu zwiększenia zaangażowania uczestników w dane działanie. Dzięki wprowadzeniu takich technik ludzie są zmotywowani do podążania drogą, którą chce wskazać producent. Jednocześnie realizowanie wyzwań pozwala czerpać większą radość z prostych czynności. BMW już eksperymentowało z grywalizacją parę lat temu. Umożliwiło podejmowanie wyzwania na jak najniższe spalanie. Kierowca otrzymywał komunikat, w którym wskazane było średnie spalanie na danej trasie. Zachęcało go to do podjęcia wyzwania, w którym mógłby osiągnąć lepszy rezultat. Wyniki eksperymentu były bardzo dobre. Kierowcy, którzy potwierdzili chęć udziału w wyzwaniu, spalali około pół litra na 100 km mniej niż przeciętne spalanie na danej trasie. Nic dziwnego, że BMW postanowiło kontynuować ten pomysł i rozdawać teraz punkty za jazdę wyłącznie na prądzie.
Niestety grywalizacja ma też wady. Użytkownik skupiony na osiągnięciu celu może nie dostrzegać, że popełnia błędy. Albo popełnia je celowo. Najprostszym przykładem jest sygnalizacja świetlna. Zatrzymanie się na czerwonym, a następnie ponowne rozpędzanie zużywa więcej paliwa niż przejechanie tego odcinka ze stałą prędkością. Dlatego niektórzy kierowcy mogli nie stosować się do wskazań sygnalizatora, żeby tylko ujrzeć swoje nazwisko na pierwszym miejscu listy najniższego spalania. Na szczęście nowe rozwiązanie nie powinno mieć takich negatywnych stron, ponieważ spokojna jazda sprzyja większemu zasięgowi w trybie wyłącznie elektrycznym.
Kolejną zapowiedzią BMW jest darmowe ładowanie hybrydy
W ramach promowania elektromobilności klienci, którzy skuszą się na iX3 i elektryczne Mini otrzymają kartę, która gwarantuje im roczne darmowe ładowanie w punktach IONITY. Punkty, w których można podładować akumulatory będą uwzględnione zarówno w nawigacji, jak i aplikacji na telefon. Ułatwi to planowanie trasy, tak by bez problemu znaleźć miejsce postoju z ładowarką.
Ponadto w ramach promocji jazdy na prądzie, BMW oferuje ładowarki domowe nowej generacji o mocy ładowania do 22 kW. Dodatkowo zapowiedziało, że w ofercie firmy znajdą się również rozwiązania skierowane do klientów flotowych.
Niestety, nie znamy bardzo istotnej informacji: ile punktów można dostać za pójście bokiem PHEV-em BMW przez rondo, oczywiście wyłącznie na prądzie?
