Nowe BMW iX M60 wycenione. Jest szybsze i tańsze od X5 M
Elektryczne, topowe BMW iX M60 ma 619 KM i kosmiczne 1100 Nm momentu obrotowego. Cena: od 549 900 zł.
Jeździłem niedawno BMW iX 40. Miało 326 KM, osiągało setkę w 6,1 sekundy. Wiecie co? To w zupełności wystarcza. Ani razu nie pomyślałem sobie „szkoda, że ten samochód nie jest trochę szybszy”. Ale są tacy, którym mocy nigdy nie wystarcza. Mogą kupić mocniejsze, 408-konne iX 50. Nadal mało? BMW pomyślało i o takich klientach.
Oto BMW iX M60
Literka „M” w nazwie nie jest przypadkowa. To najmocniejsza odmiana w gamie sporego, elektrycznego SUV-a. Ze swoją mocą na poziomie 619 KM staje się jednym z najmocniejszych modeli całej marki. Przegrywa tylko z BMW M5 CS, które ma o 16 KM więcej. Sedan nie może się jednak równać z SUV-em w kwestii momentu obrotowego. BMW iX M60 rozwija kosmiczne 1100 Nm, gdy kierowca korzysta z funkcji launch control. Jeśli tego nie robi, wynik wciąż jest imponujący – 1050 Nm. Ależ to musi wbijać w fotele.
BMW iX M60 osiąga 100 km/h w 3,8 s
To szybciej – choć tylko o 0,1 s – niż w przypadku naturalnego konkurenta tego modelu. Mowa o spalinowym BMW X5 M. SUV na benzynę ma 600 KM. Co ciekawe, iX M60 jest też szybsze o 0,1 s niż podawano to we wczorajszych przeciekach.
Prędkość maksymalna iX M60 to niezłe – jak na auto elektryczne – 250 km/h. Oczywiście, przy takim pędzeniu należy zapomnieć o zasięgu choćby zbliżonym do deklarowanego przez producenta. To optymistyczne 566 km. Owszem, akumulator jest duży (111,5 kWh, pojemność użyteczna: 106,3 kWh), ale pokonanie przeszło pół tysiąca kilometrów na jednym ładowaniu wymaga idealnych warunków pogodowych (to się czasem zdarza) i silnej woli kierowcy, który musi powstrzymać się od korzystania z osiągów (o to będzie trudniej).
Co jeszcze wiemy o BMW iX M60?
Ma pneumatyczne zawieszenie na obydwu osiach, skrętną tylną oś i emituje „rasowe” dźwięki adekwatne do litery „M” w nazwie. Może mieć aż 22-calowe felgi, a jego kontrowersyjny grill nie jest tylko ozdobą, a miejscem, w którym schowano kamery i radary. Nie różni się jednak z zewnątrz zbyt mocno od słabszych wersji, o ile mówimy o tych z opcjonalnym pakietem sportowym.
Ile kosztuje taki wóz? Jego cena startuje od 549 900 zł. Słabsza, 408-konna wersja iX 50 jest wyceniona na 455 700 zł, ale w standardzie nie ma np. wspomnianych sportowych zderzaków, więc wygląda gorzej. Kosztują 15 000 złotych.
Co lepiej wybrać: BMW X5 M czy iX M60?
Spalinowy SUV jest nieco słabszy (600 KM), o włos wolniejszy do setki (3,9 s) i droższy (604 300 zł). Na pewno lepiej nada się w trasę, ale wcale nie ze względu na zasięg (paliwożerne V8 też nie zapewni zbyt wielkiego), a na szybkość jego uzupełniania. Wygra też naturalnym dźwiękiem silnika (cieszmy się ośmioma cylindrami, póki jeszcze można), ale przegra wnętrzem. To z iX jest rewelacyjne. Co wybrać? To przyjemny dylemat. Postawiłbym... na M5.