Tak wygląda nowe Renault Clio. Jest mniejsze, ładniejsze i bardziej nowoczesne
Jeśli ktoś nie mógł spać, bo czekał na pełną premierę nowego Clio, to może już zaspokoić swoją ciekawość. Tak wygląda nowe Renault Clio w pełnej okazałości.
![Tak wygląda nowe Renault Clio. Jest mniejsze, ładniejsze i bardziej nowoczesne](https://ocs-pl.oktawave.com/v1/AUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2/autoblog/2019/01/renault-clio-2019-23.jpg)
![](https://ocs-pl.oktawave.com/v1/AUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2/autoblog/2019/01/renault-clio-2019-26.jpg)
Rację więc mieli ci, którzy zakładali, że nowe Clio z zewnątrz będzie wizualnie po prostu liftingiem dotychczasowej generacji. I to całkiem niezłym liftingiem - udało się bowiem usunąć albo poprawić wszystko to, co w poprzedniku było co najwyżej takie sobie.
![](https://ocs-pl.oktawave.com/v1/AUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2/autoblog/2019/01/renault-clio-2019-15.jpg)
Przemodelowano więc m.in. przednie reflektory, upodabniając je do tych, które znajdziemy chociażby w Renault Megane. Co najważniejsze, pełne LED-y będą wyposażeniem standardowym we wszystkich wersjach wyposażenia.
![](https://ocs-pl.oktawave.com/v1/AUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2/autoblog/2019/01/renault-clio-2019-21.jpg)
Zrezygnowano też z przesadnego podkreślania przetłoczenia w dolnej części drzwi. Zamiast tego dodano po bokach odrobinę chromowanych elementów, a słupki drzwi wykończono połyskliwą czernią. Wprowadzono też... wloty powietrza na nadkolach, które mają poprawić właściwości aerodynamiczne i przyczynić się tym samym do obniżenia spalenia.
Albo po prostu wyglądać cool. Szczególnie w połączeniu z nowymi, 17-calowymi felgami aluminiowymi.
![](https://ocs-pl.oktawave.com/v1/AUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2/autoblog/2019/01/renault-clio-2019-18.jpg)
Kosmetycznych zmian doczekał się także tył Renault Clio. Zmieniono przede wszystkim kształt lamp, które teraz mają układać się w charakterystyczne C, przemodelowano zderzak i przeniesiono na niego chromowaną listwę. Choć ogólny kształt tyłu nadal wygląda podobnie do poprzednika.
Trudno więc mówić o porażających zmianach. Ale może i dobrze - Renault poprawiło to, co powinno było poprawić. Nowe Clio wygląda po prostu lepiej i dojrzalej niż poprzednio. Przyznam, że o ile nie sam nie byłem fanem ostatniej generacji, o tyle ta jest naprawdę atrakcyjna.
Nowsze znaczy... mniejsze. I większe jednocześnie. I nowocześniejsze.
![](https://ocs-pl.oktawave.com/v1/AUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2/autoblog/2019/01/renault-clio-2019-22.jpg)
Tak, nowe Clio jest mniejsze od schodzącego modelu. Jest krótsze o 14 mm (4048 mm długości) i niższe o 30 mm (1440 mm). Za to w środku ma być bardziej przestronne, praktyczne i nowocześniejsze. Większy jest m.in. bagażnik. Ma teraz 391 litrów pojemności i według Renault jest największy w tym segmencie.
Jeśli natomiast chodzi o przestrzeń pasażerską - która w poprzedniku była głównym powodem do narzekań - to ma być teraz dużo lepiej.
![](https://ocs-pl.oktawave.com/v1/AUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2/autoblog/2019/01/renault-clio-2019-8.jpg)
Oczywiście głównym punktem nowej generacji jest dodanie do wnętrza jak największej liczby ekranów. Tutaj do czynienia mamy z dwoma - pierwszy o przekątnej 7 lub 10 cali zastępuje klasyczne wskaźniki za kierownicą. Drugi natomiast, o przekątnej 9,3 cala, pełni rolę centralnego ekranu systemu multimedialnego. Można wprawdzie dyskutować, czy takie wklejenie tabletu ma estetyczny sens, ale takie mamy czasy - choć zdecydowanie można byłoby popracować nad gigantycznymi ramkami okalającymi wyświetlacz.
Dobrą informacją dla niektórych jest natomiast fakt, że pomimo obecności sporego ekranu, pokrętła do regulacji klimatyzacji pozostały jak najbardziej analogowe, i można z nich korzystać w trakcie jazdy bez odrywania wzorku od drogi.
![](https://ocs-pl.oktawave.com/v1/AUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2/autoblog/2019/01/renault-clio-2019-7.jpg)
Nie da się też ukryć, że przemodelowanie całego kokpitu zdecydowanie wyszło Renault Clio na dobre. Jest nowocześniejszy, lżejszy wizualnie i - przynajmniej na zdjęciach - nie wygląda jak wnętrze zwykłego, miejskiego pojazdu. Do tego ma być przyjemniejsze w obyciu - chociażby dzięki nowej kierownicy, a także nowym fotelom z dłuższym siedziskiem i lepszym wyprofilowaniem.
Nowe Clio ma być też oferowane z miękkimi materiałami wykończeniowymi na boczkach drzwi. Chwali się, i to bardzo!
Pytanie tylko, jak wnętrze Clio obroni się w niższych wersjach wyposażenia. Bo to, że auto doposażone we wszystkie opcje wygląda dobrze, nie jest akurat żadnym zaskoczeniem. Ale pewnie takich egzemplarzy z salonów będzie wyjeżdżać stosunkowo niewiele.
R.S. Line zamiast GT-Line.
![](https://ocs-pl.oktawave.com/v1/AUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2/autoblog/2019/01/renault-clio-2019-8-1.jpg)
Renault przy okazji premiery nowego Clio zdecydowało się też zmienić nazwę swojej usportowionej wersji wyposażenia. Zamiast GT-Line nowe Clio będzie oferowane jako R.S. Line.
Co znajdziemy w tym pakiecie? M.in. inny grill, specjalne, 17-calowe felgi, sportowe fotele z lepszym podparciem bocznym, karbonowe wstawki we wnętrzu (oczywiście nie z prawdziwego włókna węglowego), kierownicę pokrytą perforowaną skórą, aluminiowe nakładki na pedały oraz obowiązkowe czerwone przeszycia.
![](https://ocs-pl.oktawave.com/v1/AUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2/autoblog/2019/01/renault-clio-2019-5.jpg)
Clio na start dostępne będzie również w odmianie Initiale Paris, z chromowanymi dodatkami, 17-calowymi felgami, skórzanymi fotelami i pokrytym skórą wieńcem kierownicy. Ta wersja oferowana będzie w dwóch kolorach - czarnym i szarym.
Co pod maską?
![](https://ocs-pl.oktawave.com/v1/AUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2/autoblog/2019/01/renault-clio-2019-2-2.jpg)
Nie wiadomo. Prawdopodobnie trzeba będzie czekać na trzeci i czwarty komunikat prasowy. Co ciekawe, zanim zadeklarowano, jakie jednostki spalinowe trafią pod maskę, zapowiedziano... wersję hybrydową.
W tym przypadku też niestety nie padły niestety żadne konkretne terminy. Wiadomo tylko tyle, że nowe Renault Clio będzie pierwszym modelem Renault wyposażonym w hybrydowy napęd E-Tech.
Bez odpowiedzi pozostaje też pytanie o ceny i dodatkowe wyposażenie, a także wersję Grandtour. Aktualnie Renault Clio startuje od 43 500 zł.