REKLAMA

Oto nowe Audi Q5. Ależ dobrze wygląda

Właśnie zobaczyłem samochód, który ma szansę za kilka lat stać u mnie w garażu. Wygląda świetnie, a do tego ma odpowiedni znaczek na masce. Nowa generacja najpopularniejszego SUV-a Audi, czyli modelu Q5 przyniosła zmiany w każdym aspekcie.

Oto nowe Audi Q5. Ależ dobrze wygląda
REKLAMA

Nie ukrywam, że od drugiej generacji Audi Q5 ma na tyle atrakcyjny wygląd, że byłbym w stanie mieć SUV-a w domu i nie narzekać, mimo tego, że kocham sedany. Jednak 8 lat na rynku to zbyt długo w dynamicznie zmieniającym się świecie, gdzie wszystko musi wyglądać świeżo, a klientów trzeba bodźcować nowymi modelami, dając im impuls do wymiany. Nie inaczej jest w Audi, które w tym roku postanowiło odświeżyć gamę na szeroką skalę. Zobaczyliśmy nowe Audi A5, A6, niedługo jeszcze dojdzie A7, nie mówiąc już o elektrycznym Audi Q6 e-tron, więc czas na Audi Q5, które żywcem czerpie inspirację z tego ostatniego modelu. Presja była ogromna, bo Q5 w całej swojej karierze znalazło prawie 3 miliony nabywców, więc każdy krok musiał być ostrożny.

REKLAMA

Nowe Audi Q5 - od razu je rozpoznasz

Wąskie światła, masywny przód, wloty powietrza, które są w stanie wciągnąć na ulicy Corsę - to wszystko znajdziemy, gdy spojrzymy na auto z frontu. Cała linia jest agresywna, ale z lekką nutą sportu. Z rozrzewnieniem wspominam czasy pierwszej generacji, która była bardziej mydelniczką niż agresywnym SUV-em. Nie zabrakło możliwości dokupienia pakietu S line, który jak wiadomo jest obowiązkowy w Audi. Możecie wybrać jeden spośród 11 kolorów lakierów (plus kilka zastrzeżonych dla wersji S).

Z tyłu jest jeszcze lepiej, mamy tutaj spory dyfuzor, listwę LED biegnącą przez całą szerokość, a światła OLED mają konfigurowalną sygnaturę. Co ciekawe - po wydechu rozpoznacie wersję, która właśnie was wyprzedziła. Podwójna kwadratowa końcówka umieszczona po lewej stronie pod dyfuzorem jest zarezerwowana dla diesli, a prostokątne rury wydechowe po prawej i lewej stronie dla jednostek benzynowych. Model S ma dwie podwójne rury wydechowe o nowym, „wyostrzonym” wzornictwie. W spojlerze tylnym znalazła się lampka projekcyjna, która powiększa obszar świateł hamowania.

Audi Q5 jest pierwszym SUV-em marki zbudowanym na platformie Premium Combustion (PPC). W środku to dobrze już znany wygląd z nowych aut producenta, które zadebiutowały w tym roku. Oznacza to, że mamy 11,9-calowy kokpit oraz 14,5-calowy multimedialny, a jak chcemy to możemy zamówić 10,9-calowy wyświetlacz dla pasażera. Wszystkie ekrany są wykonane w technologii OLED. Wnętrze jest ładne, a jeżeli wierzyć producentowi - jest przestronne, doskonale nagłośnione i jeszcze lepiej wentylowane.

Bagażnik po złożeniu siedzeń ma przyjemne 1473 l pojemności. Czuć również, że głównym odbiorcą jest rynek amerykański, bo w komunikacie prasowym przeczytamy o powiększonych pojemnikach na napoje, a do tego dochodzi milion schowków na okulary, klucze. Nie zabrakło chłodzonej półki indukcyjnej, które naładuje smartfona z mocą do 15 W. Dwa porty USB-C z przodu obsługują moc do 60 W, a te z tyłu do 100 W, więc śmiało można podłączać laptopa.

No dobra, a jakie silniki ma nowe Audi Q5

Ze wsparciem silnika elektrycznego. Zapewnia dodatkowy moment obrotowy – do 230 Nm – oraz dodatkową moc do 24 KM. 48-woltowa instalacja pozwala również na zastosowanie elektrycznie zasilanej sprężarki klimatyzacji. Podobno możecie parkować wyłącznie przy użyciu prądu, ale róbcie to szybko, bo akumulator ma pojemność 1,7 kWh. Silniki spalinowe są montowane wzdłużnie, każdy sparowany z 7-biegową przekładnią S Tronic. Podstawowym silnikiem jest 2.0 TFSI. Osiąga on moc 204 KM, maksymalny moment obrotowy 340 Nm i jest wyposażony w napęd na przednie koła. Opcjonalnie dostępny jest również napęd na cztery koła quattro.

Nie zabrakło silnika 2.0 TDI. Zapewnia on moc 204 KM oraz maksymalny moment obrotowy 400 Nm i jest dostępny tylko z napędem na cztery koła quattro.

Na samym szczycie gamy znajduje się SQ5. Silnik V6 TFSI o pojemności 3 litrów generuje moc 367 KM i maksymalny moment obrotowy 550 Nm.

Co jeszcze słychać w Audi Q5?

Znajdziemy tam więcej asystentów kierowcy niż jestem w stanie wymienić, zawieszenie możemy zamówić w wersji sportowej. Nie zabrakło również AI, bo nie ma produktu bez AI w 2024 r. Nie wiem do czego służy, ale jest. Możecie z nią pogadać, ale czy naprawdę chcecie rozmawiać z samochodem? Istnieje możliwość zamówienia nagłośnienia Bang & Olufsen Premium Sound System z 16 głośnikami o łącznej mocy 685 watów i systemem redukcji szumów.

Klienci będą mogli sobie skonfigurować wyświetlacz przezierny (HUD). Nie będę was truł pigułkami o zrównoważonym rozwoju i produkcji, osmozach, lagunach i efektywnym zarządzaniu wodą. Audi Q5 zamówicie już we wrześniu.

REKLAMA

Grabowski, a jakieś dane techniczne?

Sorka, Audi nie miało na to czasu, bo już przyjmuje zamówienia na nowy model i podobno telefony się urywają. Jak znajdą chwilę czasu, to podadzą, nie ma sensu ich pospieszać.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA